Mieszkania w Warszawie sprzedaż, mieszkania w Warszawie wynajem, mieszkania w Warszawie Śródmieście sprzedaż, Wola sprzedaż, Bemowo sprzedaż, Żoliborz sprzedaż, Białołęka sprzedaż, Ursus sprzedaż, Praga sprzedaż, Bielany sprzedaż, Ursynów sprzedaż - mieszkaniawwarszawie.net
polecane MIESZKANIA i APARTAMENTY

ID-10034663W którym regionie naszego kraju mieszkania są najtańsze, a w którym najdroższe? Pytanie to oczywiście nie jest bezzasadne. Stawki odbiegają od siebie często dosyć znacząco. Dla przykładu – średnie ofertowe ceny z województwa mazowieckiego są dwa razy większe niż w województwie lubuskim. Sprawdziliśmy, gdzie jest najtaniej, a gdzie najdrożej w Polsce i porównaliśmy średnie stawki ofertowe z aktualnymi ogłoszeniami Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości.
Z danych analityków rynku wynika, że najdrożej mieszkanie kupimy oczywiście na Mazowszu – tu średnia cena dla całego regionu to około 6800 zł za m kw. (należy pamiętać, że średnią skutecznie zawyżają stawki w Warszawie), dalej w kolejności są województwa: małopolskie (ok. 6500 zł/ m kw.), pomorskie (ok. 6000 zł/ m kw.), zachodniopomorskie (ok. 5800 zł/ m kw.), dolnośląskie (ok. 5200 zł/ m kw.), wielkopolskie (5100 zł/ m kw.), podkarpackie (5100 zł/ m kw.), łódzkie (5000 zł), lubelskie (4900 zł), świętokrzyskie (4900 zł), kujawsko-pomorskie (4800 zł), warmińsko- mazurskie (4700 zł), śląskie (4100 zł), podlaskie (4100 zł), opolskie (3700 zł) i lubuskie (3100 zł).
Z zestawienia wynika, że oczywiście mazowieckie bryluje pod względem cen mieszkań, z kolei najtaniej kupimy lokum w województwach lubuskim i opolskim. Czy tak jest rzeczywiście i czy dysproporcja między regionem centralnym a tymi dwoma województwami jest tak duża?
W województwie lubuskim, i to w jednej z dwóch stolic regionu (Zielona Góra i Gorzów Wielkopolski) 27- metrową kawalerkę na rynku pierwotnym można kupić już za 85000 zł. Tyle kosztuje mieszkanie w stanie deweloperskim w Górczynie – dzielnicy Gorzowa Wielkopolskiego. Cena metra kwadratowego wynosi nieco ponad 3000 zł.
Nieco większe, nowe mieszkanie na tym samym osiedlu Gorzowa Wielkopolskiego będzie nas kosztować 3200 zł za metr kwadratowy. Tyle życzy sobie oferent za 57 – mio metrowe lokum w stanie deweloperskim. Cena całości to 182 tys. zł.
Jeśli niekoniecznie interesuje nas lokal w stolicy regionu, możemy poszukać w innych miastach, trafiając często na jeszcze atrakcyjniejsze stawki. Dla przykładu 65- metrowe mieszkanie w Strzelcach Krajeńskich kosztuje 2600 zł za metr kwadratowy!
Nieco droższe są nowe mieszkania w Drezdenku, ale i tu na ceny nie ma co narzekać. Za 3600 zł od metra kupimy 60 – metrowe mieszkanie w stanie deweloperskim. Rok budowy – 2012. Cena całości to 219 tys. zł.
Dla porównania 47 – metrowe mieszkanie na warszawskim Bemowie, na rynku pierwotnym oferowane jest obecnie za 311,6 tys. zł. Tu cena metra kwadratowego wynosi blisko 6500 zł, czyli dwa razy więcej niż za nowe mieszkania w Gorzowie czy Drezdenku.
Poza Warszawą w przypadku Mazowsza, ceny są oczywiście zdecydowanie niższe, ale jednak dużo większe od nieruchomości w lubuskim. Przykładowo: za 60 metrowe mieszkanie w Ząbkach, na obrzeżach Warszawy trzeba zapłacić 5300 zł od metra kwadratowego.
Porównanie Opolszczyzny do Mazowsza zdaje się potwierdzać uśrednione dane. Czy tak jest jednak w przypadku innych województw? Niekoniecznie.
Przykładowo na Podkarpaciu średnie ceny ofertowe wynoszą około 5100 zł. Przegląd aktualnych ogłoszeń pokazuje jednak, że bez problemu można znaleźć nowe mieszkania tańsze i to w stolicy regionu – Rzeszowie.
60 – metrowe mieszkanie w dzielnicy Rzeszowa – Przybyszówce jest do kupienia już za 4500 zł od metra kwadratowego, 50 – metrowy lokal na osiedlu Słoneczny Stok można kupić za 4300 zł za metr.
Co sprawia, że mieszkania w danym regionie są droższe od innych? Oczywiście, przeglądając oferty, dostrzegamy prostą prawidłowość – drożej jest tam, gdzie są silne, duże aglomeracje takie jak Warszawa, Kraków, Gdańsk i Wrocław, które przyciągają do siebie przybyszów z innych części kraju.
To jednak tylko fragment obrazu. Druga prawidłowość dotyczy występowania miejscowości popularnych turystycznie takich jak: Sopot, Jurata, Hel czy Zakopane, gdzie stawki za metr kwadratowy mieszkania często są wyższe niż w wielkich miastach i skutecznie „zawyżają” średnią dla całego województwa.
Dość wspomnieć, że za 38 – metrowe mieszkanie w Sopocie, na rynku wtórnym, z widokiem na morze trzeba zapłacić blisko 9 tys. zł od metra kwadratowego. Ponad 10 tys. za metr będzie nas kosztować natomiast gruntownie wyremontowane mieszkanie w centrum Sopotu.
To jednak wcale nie jest rekord cenowy. Aż 11.500 zł za metr trzeba zapłacić, jeśli ktoś pragnie mieszkać w Zakopanym i to w samym centrum zimowej stolicy Polski, bo 500 metrów od Krupówek. Za 48 – metrowe mieszkanie z 2011 roku, w stanie deweloperskim, należy zapłacić 560 tys. zł.
Inna oferta z Zakopanego, to mieszkanie 32 – metrowe w cenie… bagatela, jedyne 435 tys. zł. czyli 13, 5 tys. od metra kwadratowego. Tu również chodzi o lokal nowy, również w ścisłym sąsiedztwie Krupówek.
W przypadku Pomorza Zachodniego taką, „zawyżającą średnią” lokalizacją wydaje się choćby Kołobrzeg. Nowe, 36 – metrowe mieszkanie, w reprezentacyjnej dzielnicy Portowej, tuż nad morzem, w sąsiedztwie zabytkowej Latarni Morskiej, mola spacerowego i starego parku nadmorskiego będzie nas kosztowało 8333 zł za metr kwadratowy.
W województwie warmińsko – mazurskim, które pozbawione jest silnych, prężnych aglomeracji, średnie ceny ofertowe dla całego regionu z pewnością zawyżają stawki za mieszkania w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych na Mazurach. Dla przykładu: za 36 metrowy apartament w Mikołajkach, na rynku wtórnym, zlokalizowany nad samym jeziorem trzeba zapłacić 7750 zł od metra.
To są zdecydowanie wyższe stawki niż w stolicy regionu, czyli Olsztynie, gdzie podobnej wielkości mieszkanie jest do kupienia za 4500 zł/ m kw.
Podsumowując: średnie statystyczne ofertowych cen mieszkań generalnie pokrywają się ze stawkami obecnymi w ogłoszeniach. Prym wiodą oczywiście duże miasta oraz znane ośrodki turystyczne, gdzie stawki są często o kilkadziesiąt procent wyższe, niż w pozostałych lokalizacjach w danym województwie. Na pewno dosyć ogólną tendencją są malejące ceny mieszkań w regionach wschodnich, choć to właśnie na Zachodzie, czyli w lubuskim, jak się okazuje, można znaleźć jedne z najtańszych mieszkań w Polsce.

Marcin Moneta
Dział Analiz WGN

Dodaj komentarz

Kontakt: WGN, ul. Górczewska 124, 01-460 Warszawa, Polska - tel. 668 861 043, e-mail - sekretariat@wgn.pl