Mieszkania w Warszawie sprzedaż, mieszkania w Warszawie wynajem, mieszkania w Warszawie Śródmieście sprzedaż, Wola sprzedaż, Bemowo sprzedaż, Żoliborz sprzedaż, Białołęka sprzedaż, Ursus sprzedaż, Praga sprzedaż, Bielany sprzedaż, Ursynów sprzedaż - mieszkaniawwarszawie.net
opinie i raporty

Jasna, osobna kuchnia z oknem to istotny walor nieruchomości. Z danych ofertowych WGN wynika, że mieszkania z takimi pomieszczeniami uzyskują przeciętne wyższe wyceny. Z kolei najmniej cenimy tzw. ciemne kuchnie, czyli klitki bez okna. W budownictwie deweloperskim zastępują je najczęściej aneksy kuchenne, jednak zasada jest taka sama – chęć oszczędzenia metrów kwadratowych.

Tzw. ciemne kuchnie spotyka się najczęściej w blokach z wielkiej płyty z lat 60 i 70. Zdarza się czasem jednak, że i deweloperzy budują mieszkania z klitkami kuchennymi, choć najczęściej – jak wspomnieliśmy – wybierają wersję z aneksem kuchennym.
Zalety jasnej, osobnej kuchni są oczywiste. Pomieszczenie dzięki dostępowi światła naturalnego wydaje się większe i przyjemniejsze. Możliwość otwarcia okna pozwala „wychłodzić” kuchnię oraz wywiać zapachy z gotowania. Z reguły, jeśli kuchnia jest jasna, ma też wystarczająco dużo przestrzeni, by spożywać tam posiłek, dzięki czemu nie musimy nosić jedzenia do pokojów.

Czy jasna bądź ciemna kuchnia wpływa na wycenę mieszkania? Z danych ofertowych WGN wynika, że tak. Mieszkania z jasną osobną kuchnią są z reguły nieco droższe. Obecnie średnia cen ofertowych mieszkań używanych w całym kraju wynosi około 3000 zł/ mkw. Nieruchomości o jasnej kuchni uzyskują jednak wyceny o kilkaset złotych wyższe – średnio 3300 zł.

Z kolei – jeśli chodzi o ciemną kuchnię bądź tzw. aneks kuchenny. Najniższe stawki ofertowe w takim przypadku dotyczą budownictwa z lat 60 i 70, najczęściej małych niefunkcjonalnych mieszkań postawionych w technologii wielkiej płyty.

Tzw. aneks kuchenny, czyli otwarta przestrzeń o charakterze wnęki, w której mieszczą się sprzęty kuchenne i meble, jest obecnie rozwiązaniem popularnym. Reklamuje się go jako element dający wygodę, pozwalający połączyć salon z kuchnią. W praktyce, w popularnym budownictwie stosuje się to rozwiązanie, w tym samym celu, co w przypadku ciemnej kuchni – by zaoszczędzić na metrach kwadratowych.

Firmy tłumaczą, że odpowiadają w ten sposób na zapotrzebowanie rynku – Polacy szukają mieszkań względnie małych, za to funkcjonalnych. Obecnie duże metraże nie cieszą się specjalnie wysokim popytem. Widząc tę tendencję, deweloperzy zaczęli budować mieszkania mniejsze i w nowych inwestycjach trudno znaleźć lokale o powierzchni 65m2 i więcej.

Preferowanie funkcjonalności kosztem powierzchni prowadzi często do upychania dodatkowych pomieszczeń. W mieszkaniach z reguły dwupokojowych robi się trzy pokoje itp. Taki stan rzeczy odbija się oczywiście również na aranżacji kuchni – najczęściej po prostu niewielkiego otwartego aneksu. Choć na aneksy kuchenne ciągle jest swoista moda, najczęściej – szczególnie w mniejszych mieszkaniach ich obecność podyktowana jest koniecznością, a nie wygodą.

Potwierdzają to dane. Firmy deweloperskie w Polsce budują coraz mniejsze mieszkania. Trend trwa od 7 lat, czyli od pęknięcia bańki cenowej na rynku nieruchomości. Obecnie przeciętna wielkość lokali to około 60 mkw. 7 lat temu było to blisko o 10 metrów więcej.

Co zrobić jeśli dysponujemy aneksem kuchennym bądź ciemną kuchnią? Nie jesteśmy bezradni. Fachowcy od aranżacji wnętrz dysponują szeregiem rozwiązań pozwalających przynajmniej częściowo niwelować mankamenty. Można np. dostawiać ścianki działowe. W przypadku ciemnej kuchni próbuje się rozjaśniać pomieszczenia używając jasnych barw do malowania ścian i przez montaż jasnych mebli. Dużą rolę odgrywa odpowiednie oświetlenie, oraz elementy wystroju, które pozwalają nieco ożywić wnętrze, takie jak np. fototapety.

Marcin Moneta, Dział Analiz WGN

Dodaj komentarz

Kontakt: WGN, ul. Górczewska 124, 01-460 Warszawa, Polska - tel. 668 861 043, e-mail - sekretariat@wgn.pl